sobota, 25 marca 2017

KIERMASZ WIOSENNY

Jak już wspominałam w komentarzach, proponuję kiermasz wymienny rzeczy zalegających nam w domach, a nie używanych, które bardzo mogą się przydać komu innemu. Wiele jest przedmiotów , do których nie mamy sentymentu, są nietrafione prezenty, są rzeczy nie pasujące do wystroju domu. Oczyśćmy przestrzeń wokół siebie, nie zagracajmy jej, a przy okazji zróbmy komuś przyjemność, oddając mu coś, co się podoba i jest potrzebne.
Na dobry początek mój kilimek z poprzedniego wpisu pojechał już do Opakowanej, a drylownica pojedzie do Bachy.

A teraz:

ZASADY KIERMASZU

1. Wystawiamy przedmioty używane, ale oczywiście w dobrym stanie. Mogą to być przedmioty gospodarcze lub ozdobne, ale nie ciuchy.

2. Należy zrobić zdjęcie i wysłać do mnie na mikatropik@gmail.com, ja umieszczam we wpisie, zainteresowani zgłaszają się w komentarzach. Następnie ja kontaktuję zainteresowane strony, które uzgadniają między sobą sposób przekazania.

3. Przedmioty przekazujemy bezpłatnie, opłata za wysyłkę do uzgodnienia między stronami.

4. Wszyscy są zadowoleni, bo zrobili coś pożytecznego dla siebie i dla innych:))

5. Można także zgłaszać zapotrzebowanie na jakąś konkretną rzecz.

 A więc zaczynamy, na dzień dobry wystawiam dwie rzeczy:

1. CUKIERNICZKA Z KURĄ

Nieduża fajansowa cukierniczka z wypukłą kurą i kokardką w kratkę

2. TORBA PŁÓCIENNA DUŻA


Duża płócienna torba, można z 10 kg zakupów zmieścić, podręczną wiertarkę, czy co tam chcecie. Ma skórzane frędzelki i bardzo długą taśmę. Wnętrze jak poniżej:

Przepraszam za jakość zdjęć, ale telefon jest jaki jest.

3. KUFLE OD EWY2


\4. KOSZYCZKI DO SZKLANEK OD MARIJI
     Wiklinowe , ciekawie wyplatane koszyczki do szklanek sztuk 6



No to Kury, do szaf, szafek, zakamarków i wystawiamy co tam mamy!!!

CZEKAM NA OFERTY I ZDJĘCIA!!!!!!!!!

101 komentarzy:

  1. Miko, a u mnie teraz goście. Nie mam warunków, aby się teraz tym zająć :/
    Obiecuję, że za kilka dni dołączę, prześlę fotki.
    Sorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No trudno, siła wyższa:) Ale czekamy! Miłego czasu z gośćmi!

      Usuń
  2. Zaglądam, zaglądam i przyznaję uczciwie bardzo mi się podoba cukierniczka. Mogłabym wyrzucić uzywaną, która ma dużo lat i już mi się znudziła.
    Bardzo proszę, chcę ją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to super, wezmę ci do Krakowa we środę:))
      Strasznie tu dziś pusto, pewnie Kury porządki robią, mam nadzieję, że się przyłączą...

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo.
      Pusto, może się juz odzwyczaiły, albo pochłania je FB. Może jeszcze zagdaczą. Pisanki robię i pudełka na nie, ale mi opornie idzie, wena zdechła.

      Usuń
    3. Szkoda, chciałam właśnie, żeby się nie odzwyczaiły...

      Usuń
  3. Dzisiaj byłam w gościach na urodzinach i na razie szukam czym by tu obić tył naprawionej szafki na książki. Porządekrobiłam w butach, tu są nowiutkie wyrzuciłam tylko jedną parę, jutro zajrzę do szafek kuchennych. Tylko jakby ktoś coś zechciał to raczej nie będę wysyłać stad tylko przywiozę i wyślę. OK?

    OdpowiedzUsuń
  4. No to trzeba je z tego fejsbuka do Zakątka ściągnąć! W końcu to podblog. Która Kurencja jest na FB??

    OdpowiedzUsuń
  5. Jutro , jesli wrocewczesbiej zrobie kilka fotek, ba mam to i owo na zbyciu:) Kilimek takze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, fajnie Kasia, czekamy! Kilimek budzi moje zainteresowanie...

      Usuń
  6. Dzisiaj we Wrocławiu u Gosianki jest Pantera w w związku ze związkiem odbył się mały kurzy zlocik i ja tam byłam pizze jadłam. Gosia nieświadomie zamówiła 4 pizze o średnicy 45 cm jak je zobaczyła to wpadła w lekki popłoch, no i dostało nam się i na wynos :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co do kiermaszu to i u mnie na pewno się by coś znalazło tylko, że na razie nie za bardzo mam czas aby to wyszukać.
    Na szybkiego to przyszło mi do głowy, ze mam fajnie plecione słomiane koszyczki na szklanki, tylko nie wiem, czy ktoś jeszcze czegoś takiego używa. Zrobię jutro zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrób zdjęcie, może są miłośniczki stylu vintage:)

      Usuń
  8. Dzień dobry.
    Chłodno, dużo chmur, może się przejaśni. Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mika posłałam Ci zdjęcia, dostałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, wstawiłam.

      Usuń
    2. Mika bije siem w piersi, pomyliłam, one są słomiane, nie wiklinowe!

      Usuń
    3. E nie to ty pomyliłaś, powyżej napisałam, że koszyczki są wyplecione ze słomy :)

      Usuń
    4. Tak czy owak, bardzo ładne:))

      Usuń
  10. Dzień dobry, jak wam z tą przesuniętą godziną? Pozwoliłam sobie na długie leniuchowanie z łóżku z tej okazji,i mam dzisiaj krótki dzień:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znoszę tej przesuniętej godziny, dzień mi do góry nogami wywraca.

      Usuń
    2. Wytrącona z rytmu jestem tą godziną, muszę się przyzwyczaić.

      Usuń
  11. U mnie słonce i chmurki ,ładnie,jasno ,ale chłodnawo i wiatr. W krzyżach mnie łupie, moze dlatego ,że wczoraj pierwszy raz ubrałam adidasy,a to płastsze buty niż te w których ostatnio chodziłam.HM.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nieprawdopodobne, +16 ale w środę ma być 2 i opady śniegu, pogoda świruje.

    OdpowiedzUsuń
  13. W cieniu teraz 9 st,ale w slońcu całkiem fajnie,byłam jednak na spacerze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że się wybrałaś na spacerek, trzeba chłonąć promienie słoneczne:))

      Usuń
  14. Po południu się przejaśniło, a wieczorem chmury prawie całkiem poszły. Został chłodny wiatr, też byłam na spacerze.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziewczyny, tylko chwilka i możecie gdakać z nami, zapraszamy.
    To nie oznacza, że zapomniałyśmy o gdakaniu tutaj.
    U mnie remont, więc i mniej odwiedzam zaprzyjaźnione blogi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję remontu.
      Rucianko, mam taki opór co do fb, że jednak chyba się nie złamię:) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  16. Bardzo mi się koszyczki od Mariji podobają - w związku z tym jesli mogę je mieć to poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz, możesz je mieć Orszulko, ino jojalnie uprzedzam, że do Londynu słać nie będę, poczekam aż dotrzesz do Orszulkowa, a może Ty w końcu dotrzesz do mnie? :)

      Usuń
    2. Super Orszulko, one wyjątkowo śliczne są.

      Usuń
    3. Marija już niedługo będę w Orszulkowie, to dam Ci znać :)

      Usuń
    4. Koszyczki kupione 30 lat temu w jakimś wiejskim sklepiku, z jakimś zgrzebnym szkłem ;) Kupiłam bo bardzo mi się podobały, ale nigdy ich nie używałam, tak sobie stały na uboczu i pomyślałam sobie, że najwyższy czas aby komuś się przydały :)))

      Usuń
    5. Orszulko czekam na znak :)))

      Usuń
  17. Dobry dzień kuriettom, u nas pikne słoneczko idem myć swoje okno, bo wiosny to przez nie nie widać zupełnie ;)
    Fajnego dnia życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie już umyte:)) Miłego mycia.

      Usuń
    2. Mycie mojego okna jest średnio przyjemne, bo jest duże, a nie mam do niego swobodnego dostępu, ale jak popatrzyłam przez umyte to aż mi się wierzyć nie chciało, że aż tyle i tak dokładnie przez nie widać ;)

      Usuń
  18. Mikus, świetny pomysł z tym kiermaszem. Ja mam pare przydasi w polskim domu, wiec jeśli kiermasz będzie aktualny to chętnie je oddam, przyjadę 7 kwietnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możemy zrobić drugi wpis potem, przed świętami. Ksanthippe też ma coś dosłać.

      Usuń
  19. Dizędobry! Latany dzień mam dzisiaj.Rano na minusie 3 st,ale slonce swieci,ładnie jest.
    Wpierw raniutko badania,juzm ialam znow wyjsc z domu a tu policjant zadzwonil,ze jeszcze chce przyjsc po podpisy pod zeznaniami,w sprawie tego telefonu,co to chieli nas oszukac na wnuczka.Na 14 umowilam sie ,ze pojde posiedziec z sąsiadką,bo sąsiad chce na zakupy iść. tak więc czas leci jak szalony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano leci, mnie niestety wolniej, bo mnie dopadło zapalenie naczyń w nodze:((( No i z wyjazdu do Krakowa nici... A propos, Ewa2 to nie mogę się do ciebie dodzwonić, zadzwoń.

      Dora, a co to było z tymi oszustami???

      Usuń
    2. A niech to z tym zapaleniem! Czyli dzisiaj słać moce skondensowane w tym kierunku!

      Miko, jak będziesz miała czas i chęć to zagladnij od czasu do czasu na mojego bloga takietam1.blox.pl :)

      Niedawno próbowano nas oszukać metodą ,,na wnuczka", juz jakiś czas temu tak okradli moja teściową, teraz próbowano ponownie.

      Usuń
    3. Chętnie zajrzę, dzięki. Moce skondensowane zawsze się przydadzą, dzięki bardzo:)))

      Skurczybyki ci oszuści!

      Usuń
  20. No nic, kompletenie nic zbędnego, raczej braki. Będę patrzeć na to co Kurencje wrzucają.
    Buziaki Mikuś

    OdpowiedzUsuń
  21. Mika zdrowotności natychmiastowej życzę!!!
    Przykre, że znowu musiało Ci się coś przyplątać, niech idzie precz jak najszybciej!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo Marija, bardzo bym chciała , żeby poszło jak najszybciej.

      Usuń
  22. Hej Kurki!
    Ładny poranek, słońce, temperatura rośnie.
    Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  23. No masz! Jakieś wredne choróbsko się przypętało? To my, Kury wszystkie, przepędzimy je zgodnym chórem: A kysz, a sio, wara od naszej Miki!!!
    Mikuś, zdrówka Kochana ♥

    OdpowiedzUsuń
  24. Miko, jako że jesteś czytaczem kryminałów :), mam pytanko. Czy mogę podesłać Tobie nową książkę K.Bondy " Tylko martwi nie kłamią" ? Zaznaczam, że tomiszcze jest b.grube :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ksan, a powiedz czy dobre w twojej opinii? Ja do współczesnych kryminałów podchodzę trochę jak pies do jeża, sparzyłam się na Krajewskim i pani Jodełce, Bondy nic nie czytałam. Jak fajne to chętnie:)

      Usuń
    2. Miko, w tym sęk, że i ja Bondy nic nie czytałam / zaznaczyłam, że to nowa książka :))/.
      W każdym razie nazywają ją 'królową polskiego kryminału", więc jest nadzieja, że się nie zawiedziesz ;)
      Więc jak, wysyłać?

      Usuń
    3. Ksan, dzięki, ale chyba się na razie wstrzymam, zaległości w lekturach mam ogromne, a ta grubość tomiszcza mnie przeraża... Ale bardzo dziękuję za pamięć:))

      Usuń
    4. Ok,Miko. Nie będziemy nikogo uszczęśliwiać na siłę ;):)

      Usuń
    5. Jeżu, ale chyba się nie gniewasz????? Przepraszam, trochę głupio wyszło...

      Usuń
    6. No co Ty, Mikuś! Gdzieżbym śmiała się gniewać. Pytałam, a Ty grzecznie odpowiedziałaś, ot co! :)
      Nie zawsze jest odpowiedni nastrój na książki tego rodzaju...
      Emocji ci u mnie dostatek, więc kryminały czy inne horrory poszły w odstawkę. I to się chyba nie zmieni :/
      A głupio to ja się czuję. Obiecałam wystawić coś na kiermasz, a nie mam kiedy tym się zająć. Czas goni, święta za pasem, a ja ze wszystkim daleko w tyle. Teraz nie dam rady.Przepraszam.

      Usuń
    7. Teraz ja powiem: no co ty, Ksan!! Dziewczyny wszystkie zajęte, święta idą czasu nie ma. Może powtórzymy akcję na spokojnie później, po świętach.
      Ściskam mocno!

      Usuń
    8. Miko, tak będzie lepiej - po świętach, na spokojnie.
      A przy okazji poprzedniego komentarza chciałam też pomarudzić, że z pocztą też mam problem, bo u nas tylko punkt pocztowy mieszczący się w małym sklepie z...bielizną ;)) Z nabyciem kopert bąbelkowych kłopot, pudełek/kartonów brak, a trudno tak po wszystko do miasta. Po świętach będzie więcej czasu, pojeżdżę tu i tam, zaopatrzę się w co trzeba.
      Uściski, ściski i buziaki :)*
      I zdrówka życzę nade wszystko ♥

      Usuń
    9. Poczta w sklepie z bielizną, ciekawe:)))

      Dzięki za życzenia i też uściski i buziaki!

      Usuń
    10. To nie jest wcale głupie,za jednym zamachem nabywasz znaczek, kopertę i majtki :)) Kapcie góralskie też tam są :)
      Dobranocki :)***

      Usuń
  25. Ktoś mi mówił, że jej książki są dobre. Też nie czytałam.
    Krajewskiego nie strawiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jesteś tego samego zdania o panu K.:))

      Usuń
  26. Dziędobry . Oj, u mnie znalazłoby się trochę, ale kiedy to wyszperać. Szykuję się do remontu, wtedy to już mus będzie trochę przerzedzić swój majątek :) ... Mikuś, nie zezwalam na choróbska ! Przyjmij to do wiadomości koniecznie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przyjmuję, ale czy choróbsko przyjmie??
      A kiedy remont?

      Usuń
    2. Jeszcze muszę fachowca zaklepać, i ważne kiedy on będzie miał wolne moce przerobowe. Ja tak planuję tak cóś koło lata. Jak myślę o tym, to mi słabowato się robi.

      Usuń
    3. Remont cudna rzecz! A jaki człowiek zadowolony potem! Ja przemyśliwam o malowaniu pokoju w lecie.

      Usuń
  27. dzień dobry, pozdrawiam wszystkich wiosennie.
    Miko, dużo ciepłych myśli ku zdrowotności ślę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Tempo, fajnie, że jesteś. Dziękuję za ciepłe myśli.

      Usuń
  28. strasznie zagoniona jestem, wracam wieczorami, jak złapię ciut dnia wolnego to pomyślę co by się na Twój kiermasz nadało, a na razie buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buziaki tobie też, myśl, myśl , na pewno coś znajdziesz.

      Usuń
  29. dzień dobry,dzisiaj u mnie deszczowy. Też nie nie bardzo mam coś na kiermasz,ale poszukam jeszcze.
    Miłego czwartku.Jka Miko twoja nószka, co z zapaleniem,mija?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z zapaleniem lepiej, dziękuję, ale zalęgły się bakterie w ranie i trzeba je wytępić:(((

      Usuń
    2. No żesz... Na szczęście się okazało, że wrażliwe są na ten antybiotyk co go biorę od niedzieli, to może sobie pójdą.

      Usuń
    3. NO! Niech zwiewają w podskokach!

      Usuń
  30. Dziędobry w pełnym tego słowa znaczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mikuś no bakterie to już możesz wiadomo czym spróbować, może pomoże a nie zaszkodzi.
    U mnie zero i śnieg, znowu ciepła kurtka wyjechała z szafy.
    A co do Kiermaszu to może Kurencje jak będą robić porządki to tak stopniowo coś przyślą bo coś na hasło: dawać przydaśki, ciężko im się zmobilizować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to ci nie zazdroszczę, u mnie wiosennie, chociaż powietrze rześkie.

      Tak będzie najlepiej, żeby przysyłać jak ktoś coś znajdzie, ja będę gromadzić zdjęcia i potem się zrobi wpis.

      Usuń
  32. Ja się po prostu pozbywałam sukcesywnie wielu przydaśków:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Miko,minimalistką się stałam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Dzień dobry! Ciesze się dobrymi wynikami córki ,tarczyca lepiej pracuje,reaguje na lek,dobrze usłyszeć takie wieści.

    OdpowiedzUsuń
  35. Dziędobry, i mówię paszli won bakteriom wszelakim złym !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że cię małpy posłuchają:))

      Usuń
  36. Zaraz Mika wysle Ci zdjecie kilkmka. Opznienie mam z powodu Edynburga. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Mikuś kochana mam nadzieję że antybiotyk już zakończył sprawę tych paskud i nozka ładnie się goi?
    Biednaś Ty że też tak te zarazy po kolei Ci dołączają:-(((
    I ja popatrze czy coś zalega. Generalnie to ja z tych co to na razie cały czas na dorobku więc gromadzą, ale to też już kilka lat trwa, więc czas przyjrzeć się przedmiota;-)
    Zdrówka Mikuś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kotku, dzięki za troskę. Właśnie dzisiaj skończyłam antybiotyk bakterie poszły, ale z nogi jeszcze się leje.
      Jak zobaczysz, że coś masz do oddania, to ślij fotę. Na razie zbieram zgłoszenia, po świętach jeszcze się przypomnę i zrobimy kiermasz.

      Usuń
  38. Droga Miko,
    u mnie jesiennie, chłodno i dżdżysto, ale pozdrowienia jak zawsze ślę ciepłe :)
    I pięknych Świąt życzę.
    Niech dobra energia płynie do Ciebie wartkim strumieniem, nieprzerwanie, i da zdrowie, pogodę ducha i spokój.
    Ściskam Cię mocno :)*♥

    OdpowiedzUsuń
  39. Ooo, widzę, że tu "moja" tacka zagościła - ta w tulipany u Marii:)

    OdpowiedzUsuń